- Żadna z jedenastek nie była podstawową. Powiedziałem to zawodnikom - mówił po piątkowych sparingach Dariusz Kubicki. Podbeskidzie przegrało oba mecze.

Trener bielskiej drużyny sporo wczoraj eksperymentował. Zwłaszza w drugim spotkaniu z GKS-em Katowice (0:1). - Po zmianie stron na prawej stronie zagraliśmy w ustawieniu, którego na pewno nie zobaczymy w ekstraklasie. Chłopcy trochę przysnęli - mówił Kubicki, mając na myśli Seweryna Pielichowskiego i Krzysztofa Łaciaka. Obaj mają za sobą występy jedynie w rezerwach Podbeskidzia.

W pierwszym sparingu "Górale" przegrali ze słowackim Rużomberokiem.

db