Trzeci raz z rzędu "Górale" zachowali czyste konto. - Ten remis nie jest zły. Mamy swój cel jakim jest pierwsza ósemka, jest on blisko, ale nie wolno nam się rozkojarzyć - mówi Maciej Iwański.

Podbeskidzie w poniedziałek bezbramkowo zremisowało z Górnikiem Łęczna. - Cieszymy się z tego 0:0, bo przeciwnik nie doskakuje do nas ani na punkt. Tak jak mówiłem we Wrocławiu tak i dziś remis nie jest zły, jest kilka spotkań do końca rundy zasadniczej i my musimy w nich parę punktów zdobyć. Mamy swój cel jakim jest pierwsza ósemka, jest on blisko, ale nie wolno nam się rozkojarzyć i musimy go zrealizować - komentował pojedynek doświadczony pomocnik bielskiej drużyny.

- W tak wyrównanej lidze, każdy może wygrać z każdym i trzeba w każdym spotkaniu wychodzić po trzy punkty. Dziś pozostaje niedosyt, ale postaramy się zdobyć pełną pulę już w piątek. Teraz mamy kilka dni na regenerację, wykorzystamy ją w stu procentach i w tych stu procentach wyjdziemy przygotowani na Wisłę - zakończył Maciej Iwański.

db