Robert Maciejewski efektownym nokautem zakończył swoją walkę podczas gali w Zielonej Górze. Wkrótce przed największym wyzwaniem w karierze stanie Rafała Haratyk.

Zawodnik bielskiego Berserkers Team rozstrzygnął pojedynek na swoją korzyść już w pierwszej rundzie, nokautując Pawła Szaję. - To pierwszy pojedynek bielskiego zawodnika na tak dużej gali i zarówno bardzo duże doświadczenie - komentuje występ swojego podopiecznego Damian Herczyk.

Na dniach bielskich team MMA czeka kolejne wyzwanie. - Pod koniec marca wylatujemy wraz z Rafałem Haratykiem do Durbanu - wyjaśnia nasz rozmówca. Kilka dni później dojdzie do debiutu zawodnika wagi średniej podczas gali federacji EFC w Republice Południowej Afryki.

db