Serią siedmiu spotkań bez straty gola może pochwalić się zespół bialskiej Stali. Po raz ostatni Krzysztof Kozik wyciągał piłkę z siatki... w październikowym meczu z Odrą Opole.

- Rzeczywiście tracimy mało bramek i cieszymy się z tego faktu. W okresie przygotowawczym poświęciliśmy aspektowi gry w defensywie sporo czasu, być może to recepta na sukces - mówi Rafał Górak, którego cieszy rywalizacja w zespole. - Mam w kadrze czterech solidnych stoperów, którzy rywalizują o miejsce w składzie - dodaje trener bialskiej Stali, który stawia na duet Juraj Dancik - Krzysztof Urbaniak.

Dobry start zespołu, to również zasługa formacji ofensywnej. Dwa gole wiosną zdobył już Filip Wiśniewski. 21-letni napastnik do końca rundy jest wypożyczony z Gwarka Zabrze, ale bielscy działacze czynią już kroki by pozyskać piłkarza.

bak