Trzy bramki Łukasza Błasiaka przesądziły o losach sobotniego sparingu czechowickiego MRKS-u z GKS-em Radziechowy Wieprz. Dla gospodarzy dwie bramki zdobył Mateusz Żyła.

Doświadczony napastnik zimą opuścił zespół Pasjonata Dankowice i wzmocnił drużynę beniaminka, która w czwartej lidze desperacko walczy o utrzymanie. Były piłkarz m.in. Podbeskidzia dobrą dyspozycję zaprezentował już w sparingu ze swoim dawnym klubem. 37-letni piłkarze zdobył trzy gole dla swojego zespołu i walnie przyczynił się do wygranej. Dla gospodarzy dwukrotnie do siatki trafiał Mateusz Żyła, a co ciekawe obie bramki padały po uderzeniach z jedenastego metra boiska.

Kolejne spotkanie sparingowe zespół Marcina Biskupa rozegra we wtorek. Rywalem będzie Góral Żywiec.

MRKS Czechowice-Dziedzice - GKS Radziechowy-Wieprz 2:5 (0:4)
Bramki: Żyła (51' z karnego, 88' z karnego)

MRKS: Juraszek - Wójcikiewicz, Żurek, Gąsiorek, Szal - Adamus, Kocierz, Kozioł, Niemczyk - Suski, Żyła oraz Testowany - Putek, Testowany, Zwardoń, Kupczok.

db