Marcin Biskup to trener znany z zamiłowania do biegania w górach. W sobotę piłkarze czechowickiego MRKS musieli wbiec na Szyndzielnię. To nie koniec tego typu atrakcji.

Z powodu obowiązków zawodowych i kilku niegroźnych urazów, nie wszyscy zawodnicy mogli wziąć udział w biegu. Wspólnie z zawodnkiami na szczyt Szyndzielni wbiegł również sam szkoleniowiec, który był zadowolony z frekwencji na treningu. W przyszłym tygodniu piłkarzy MRKS czekają kolejne cztery jednostki treningowe, a wszystko zakończy bieg w górach. Pierwszy sparing czechowicznie rozegrają w sobotę, 31 stycznia. Rywalem będzie GKS Radziechowy-Wieprz.

Według naszych informacji, w najbliższym czasie do zespołu może dołączyć bramkarza oraz napastnik.

db