Problemy finansowe i brak dotacji ze strony gminy dla Korony Kielce mogą sprawić, że powróci temat transferu Piotra Malarczyka do Podbeskidzia. Kluczowe będą najbliższe dni.

23-letni obrońca od nowego roku pozostaje bez kontraktu z klubem. Piłkarz co prawda jeszcze przed świętami ustalił warunki nowej umowy, ale do jej podpisania nie doszło. Z powodu ostatniego zamieszania z finansowaniem klubu przez kielecką gminę, nie wiadomo kiedy i czy w ogóle Malarczyk miałby przedłużyć swoją umowę z Koroną.

Niewykluczone, że z kolejną propozycją kontraktu dla zawodnika wyjdzie Podbeskidzie. W ostatnich dniach bielszczanie sprzedali Damiana Byrtka do Chrobrego Głogów, a wkrótce drogą wychowanka "Górali" podąży kilku innych piłkarzy z kadry pierwszego zespołu umieszczonych na liście transferowej. Odejście kilku zawodników z listy płac z pewnością poprawi pozycję negocjacyjną klubu, który potrzebuje defensora.

db