Maciej Korzym musi przejść zabieg artroskopii stawu skokowego. To efekt kontuzji, której rok temu nabawił się napastnik. W tym roku piłkarza nie zobaczymy na murawie.

Uraz byłego kapitana Korony Kielce to efekt fatalnie wyglądającego złamania z maja 2013 roku. Od tamtej pory w kostce Korzyma zbierał się płyn, a obrzęk powodował ból. Problem z lewą nogą trwał od kilku spotkań, w ostatnio piłkarz nie pojechał na mecz do Szczecina. W tej sytuacji sztab podjął natychmiastową decyzję o wykonaniu zabiegu. Oznacza to, że napastnika w tym roku już nie zobaczymy na murawie.

Podobnie ma się sprawa z Adamem Pazio, który w piątek w Warszawie przejdzie zabieg rozstrzaskanej kości jarzmowej.

db