LKS Czaniec przeważał przez większość spotkania, ale to rezerwy Podbeskidzia zdobyły bramkę i odniosły ważne zwycięstwo. Gola na wagę trzech punktów zdobył Filip Gajda.

Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył jeszcze przed przerwą Filip Gajda. Po szybko wrzuconej piłce z autu, napastnik gospodarzy świetnie zachował się w polu karnym umiejętnie zastawiając się i zdobywając bramkę. W kolejnych minutach warunki gry na murawie dyktował już tylko zespół Mariusza Wójcika. Ale goście nie potrafili znaleźć sposobu na świetnie dysponowanego tego dnia Sebastiana Madejskiego.

Dzięki wygranej zespół Dariusza Mrózka jest coraz bliżej wydostania się ze strefy spadkowej w trzeciej lidze.

Podbeskidzie Bielsko-Biała II - LKS Czaniec 1:0 (1:0)
Bramka: Gajda (38')

Podbeskidzie II: Madejski - Jarosz, Łaciak, Kuszmider (70. Stasz), Handzlik - Gladus, M. Felsch (83. M. Kołodziej), Byrski, Chmielewski, Jonkisz - Gajda.

LKS: Kawaler - Łoś (88. Waligóra), Mrozek, Żak, Januszyk - Kwaśniewski (60. Fabisiak), Zakrzewski (78. Rzeszutko), Nagi, Hałat - Praciak, Konacki (71. Pawlak).

db