Przerwali fatalną passę siatkarze BBTS-u, którzy nie wygrali w lidze od piętnastu spotkań. Pierwsze zwycięstwo w tym roku zespół Piotra Gruszki odniósł nad warszawską Politechniką.

Początek niedzielnego spotkania nie rozpoczął się po myśli gospodarzy, którzy przegrywali już różnicą pięciu punktów (14:19). W końcówce warszawienia zmarnowali trzy punkty setowe, a wszystko za sprawą znakomitych zagrywek Wojciecha Ferensa. Ostatecznie set padł łupem BBTS-u, który w kolejnej części gry prowadząc na drugiej przerwie technicznej, pozwolił przeciwnikowi doprowadzić do remisu.

Trzeci set miał najmniej zacięty przebieg ze wszystkich. Bielszczanie szybko zdobyli prowadzenie po udanych zagrywkach Jose Luisa Gonzaleza i konsekwentną grą doprowadzili do zwycięstwa. W czwartej partii gości rozpoczęli niezwykle ambitnie, ale bielski zespół przez długi okres udanie gronił. W końcówce po zaciętej walce lepsi okazali się podopieczni Jakuba Bednaruka.

Fotogaleria ze spotkania dostępna na stronie głównej portalu.

W tie-breaku więcej sił zachowali gospodarze, a najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany Kamil Kwasowski.

BBTS Bielsko-Biała - AZS Politechnika Warszawa 3:2 (26:24, 24:26, 25:19, 26:28, 16:14)

BBTS: Pilarz, Kwasowski, Polański, Gonzalez, Ferens, Sobala, Dębiec (libero) oraz Błoński, Neroj, Buniak, Bućko.

db