BBTS bez swojego lidera
W sobotę bielszczanie zmierzą się na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów. Faworytem pojedynku będą wicemistrzowie Polski, a trener Piotr Gruszka ma spory problem.
W premierowym spotkaniu nowego sezonu, bielski zespół przegrał z Jastrzębskim Węglem. Zespół spod Klimczoka słabo zaprezentował się w ataku oraz zagrywce. Teraz na domiar złego pojawiają się problemy kadrowe.
Już teraz wiadomo, że w drużynie BBTS zabraknie Jose Luisa Gonzaleza, który z powodów rodzinnych udał się do Argentyny. W tej sytuacji najprawdopodobniej na pozycji atakującego pojawi się Bartosz Bućko. Reszta zawodników pozostaje gotowa do gry w sobotnim spotkaniu.
db
Artykuł wyświetlono 851 razy.
Zobacz również
Komentarze 2
Bielszcznin
Dlaczego BBTS nie gra w historycznych barwach niebiesko-czrnych? W przedsezonowych meczach taki mieli!!!
kikon
Gonzalesowi urodziło się dziecko :) Gratulacje. Wracaj do nas naładowany pozytywną energią :)
Klauzula informacyjna ›