Siatkarze trafili za kratki
Wyjątkowe zajęcia kulturalno-oświatowe miały miejsce w bielskim Areszcie Śledczym. Na zaproszenie jednostki odpowiedzieli siatkarze BBTS, którzy odwiedzili skazanych.
W bielskim Areszcie Śledczym doszło do spotkania z udziałem trenera drużyny Piotra Gruszki, środkowego Bartosza Buniaka oraz przyjmującego Kamila Kwasowskiego. Podczas wizyty sportowcy opowiedzieli o swojej pracy, o treningach, o początkach kariery, a także o potrzebie psychologicznego podejścia w pracy trenerskiej.
Siatkarze spotkali się z serdecznym przyjęciem i dużym zainteresowaniem zarówno wśród skazanych, jak i funkcjonariuszy. Padało mnóstwo pytań, na które sportowcy odpowiadali. Na zakończenie osadzeni przekazali wykonane przez siebie podarunki - relacjonuje spotkanie strona internetowa bielskiej jednostki.
- Jako klub sportowy i przedstawiciele sportu profesjonalnego możemy być przykładem cierpliwego dążenia do założonych celów - komentuje wizytę Maciej Kaliciński, odpowiedzialny w klubie za marketing. - Chcemy swoją postawą dawać przykład, że ciężka praca potrafi przynosić pozytywne efekty a każdy wysiłek włożony w jakiekolwiek przedsięwzięcie może zwrócić się podwójnie.
db
Komentarze 2
Ludzie kochani... oni tam siedzą dlatego , bo zostali skazani przez sąd za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Do kamieniołomów ich wysłać do roboty, aby zarobili na swoje utrzymanie... Ten świat staje na głowie... emeryt ma 1000zł emerytury i przymiera głodem w zimnym domu, a złodziej odbywa karę w luksusach...,
Klauzula informacyjna ›