Trzech minut potrzebował LKS Czaniec by awansować do półfinału rozgrywek o Puchar Polski. Zdekompletowany zespół z Bestwiny oddał pucharowe spotkanie walkowerem.

Siedmiu piłkarzy LKS-u Bestwina wybiegło na murawę w starciu przeciwko drużynie z Czańca. Gdy po trzech minutach kontuzji nabawił się Mateusz Włoszek, który musiał opuścić boisko, sędzia główny zawodów zmuszony był przerwać zawody. Dzięki wygranej walkowerem w kolejnej rundzie zagra trzecioligowiec.

W środę dojdzie do dwóch ostatnich spotkań pucharowych:
Spójnia Landek - Podbeskidzie II
Drzewiarz Jasienica - BKS Stal

db