Wysokie zwycięstwo odnieśli piłkarze Ruchu Zdzieszowice nad bielskim Rekordem. Miejscowi już w 13. minucie objęli prowadzenie, którego nie oddali do końca potyczki.

Miejscowi natarli od pierwszych minut na bielską defensywę. Nie było więc żadnego zaskoczenia, gdy w 13. minucie Denis Sotor ładnym, silnym strzałem z pola karnego wykończył szybką, zespołową akcję. Goście szybko mogli postarać się o wyrównanie za sprawą akcji Adriana Olszowskiego, a nastepnie Mieczysława Sikory.

Sześć minut po zmianie stron to gospodarze zdobyli drugą bramkę. Jakub Czajkowski bez większego kłopotu wdarł się w pole karne bielszczan i przymierzył obok Pawła Góry. Gol kontaktowy byłzasługą zmienników. Kamil Żołna precyzyjnie zaadresował piłkę ze skrzydła do Marka Sobika, który uderzeniem z woleja efektownie pokonał bramkarza.

W ostatnich minutach do siatki trafiali już tylko piłkarze Ruchu. Rzut karny po ręce Andrzeja Maślorza wykorzystał Dawida Kilińskiego, który kilka minut później przypieczętował wygraną zdzieszowican strzałem z rzutu wolnego.

Ruch Zdzieszowice - Rekord Bielsko-Biała 4:1 (1:0)
Bramki: Sobik (57')

Rekord: Góra - Gaudyn, Profic, Rucki, Waliczek (62. Cybulski) - Sikora (52. Żołna), Wasiluk (46. Szymański), Maślorz, Olszowski (54. Sobik) - Woźniak, Hanzel

db