Podbeskidzie czwarty sezon występuje w ekstraklasie. W tym czasie zaledwie czterech wychowanków dostało szansę gry w lidze. Reszta rezygnuje lub woli grać... w V lidze niemieckiej.

Od momentu awansu do ekstraklasy (2010/2011), zaledwie czterech piłkarzy młodego pokolenia otrzymało szansę debiutu w ekstraklasie. Epizody zaliczyli Daniel Bujok, Mateusz Janeczko i Damian Nowak. Kilka spotkań, wobec kontuzji podstawowych stoperów, rozegrał Damian Byrtek, na którego postawił Robert Kasperczyk.

Debiutu w najwyższej klasie rozgrywkowej nie doczekał się m.in. lewy obrońca Mariusz Mikoda (rocznik 1991), etatowy reprezentant młodzieżowych reprezentacji Polski, który podziękował za grę w rezerwach i po roku spędzonym w BKS-ie Stal zakończył "karierę". Ostatnio próbował sił w Spójni Landek, ale szybko odpuścił.

Postanowiliśmy przeglądnąć kadrę zespołu Młodej Ekstraklasy bielszczan, która w latach 2011-13 rywalizowała z rówieśnikami w kraju. Wnioski są zatrważające. Większość piłkarzy kopie w piłkę na poziomie regionalnym (Marcin Folwarski, Daniel Gołuch, Krystian Zelek, Bartosz Iskrzycki, Łukasz Zakrzewski czy wspomniany wcześniej Nowak i Bujok). W zespołach na szczeblu centralnym jest tylko Konrad Kareta (Nadwiślan Góra), Łukasz Reinhard (MKS Kluczbork) i Janeczko (Termalika Nieciecza).

W letnim okienku transferowym za grę w rezerwach Podbeskidzia podziękował m.in. Maksymilian Wojtasik. 21-letni pomocnik wybrał grę w niemieckim SSV Reutlingen (V poziom rozgrywkowy). Piłkarz aktualnie czeka na dokumenty z Bielska-Białej.

Sytuację z fatalnym systemem szkolenia może zmienić tylko budowa bazy treninowej oraz struktur akademii piłkarskiej. Pierwsze pomysły już są, ale konkretne założenia mają być znane najwcześniej pod koniec roku. Mówi się, że Podbeskidzie wzorować chce się na juniorskich zespołach krakowskiej Wisły. Ale do tego w pierwszej kolejności potrzebne są boiska treningowe.

W ostatnich latach ekstraklasowej piłki wśród wychowanków Podbeskidzia na dłużej zasmakowali 29-letni Tomasz Górkiewicz oraz o dwa lata młodszy Mariusz Sacha. Ten ostatni po kilku treningach w Drzewiarzu Jasienica zrezygnował z gry w piłkę. 

bak