- W poniedziałek w meczu sparingowym z Piastem Gliwice po raz ostatni poprowadzę zespół - poinformował Piotr Jaroszek. Od wtorku Góral Żywiec będzie miał nowego trenera.

Nie oznacza to jednak, że 37-letni obrońca zupełnie rozstaje się z zespołem. - Nadal będę występował w drużynie. Z pewnością nowemu szkoleniowcowi na początku pomogę wejść w drużynę - przyznaje nasz rozmówca, która już w zeszłym tygodniu rozważał podanie się do dymisji, co uczynił po porażce z LKS-em Bełk.

- Jeśli moje odejśce może coś zmienić, to należy taki ruch wykonać - dodał Jaroszek, który w zespole pracował od początku sezonu 2013/2014, gdy zastąpił odchodzącego Macieja Mrowca.

Aktualnie drużyna plasuje się na 13. miejscu w czwartej lidze z dorobkiem sześciu punktów.

bak