Piłkarze Drzewiarza Jasienica zakończyli serię pięciu zwycięstw z rzędu Górala Żywiec. Faworyci spotkania od początki oddali inicjatywę przyjezdnym, którzy walczą o utrzymanie.

Goście od początku spotkania narzucili swojego warunki gry i szybko zdobyli pierwszą bramkę. W 8. minucie po rzucie wolnym wykonywanym przez Dariusza Łosia bramkarza żywczan uderzeniem głową pokonał Kamil Sekuła. Kwadrans później jasieniczanie zdobyli drugą brmakę. Miłosza Michalskiego pokonał Daniel Jakowenko, który otrzymał dobre dogrania od Tomasza Kozioła. Jeszcze przed przerwą po stronie miejscowych dobrą sytację zmarnował Piotr Motyka, a wykończyć kontry nie potrafił Łoś.

Miejscowi starali się w drugiej połowie odwrócić losy spotkania, lecz piłkarze Drzewiarza nie pozwalali przeciwnikom na zbyt wiele. Efektem tego była kolejna bramka zespołu Ireneusza Kościelniaka zdobyta w 61. minucie. W siatki żywczan po raz drugi w tym spotkaniu trafił Jakowenko.

Góral Żywiec - Drzewiarz Jasienica 0:3 (0:2)
Bramki: Sekuła (8'), Jakowenko (24', 61')

Drzewiarz: Żerdka - Kliber, Pala, Romanowicz, Basiura - Kozioł (60. Płoszaj), Łoś (73. Pawlus), Sekuła, Jakowenko - Struś (36. Lapczyk), Kozielski (80. Borutko).

red