We wtorek odbędą się pierwsze rozmowy Wojciecha Boreckiego z trenerem Leszkiem Ojrzyńskim, któremu kończy się umowa z bielskim klubem. Podobnie jest z 18 zawodnikami Podbeskidzia.

- Będziemy rozmawiać z trenerem o tym, jakie są jego plany. Jakie są jego sugestie odnośnie kształtu zespołu na przyszłość - opowiada Borecki w rozmowie ze "Sportem". Sternik Podbeskidzia dodae, że z klubu na pewno nie odejdzie kilkunastu zawodników, którym kończą się kontrakty. Niektóre umowy zostaną bowiem przedłużone automatycznie, jeżeli "Górale" utrzymają się w ekstraklasie, bądź też dany gracz rozegra ustaloną liczbę minut.

Przypomnijmy, że umowy do końća sezonu mają m.in. Marek Sokołowski, Bartłomiej Konieczny, Błażej Telichowski, Dariusz Pietrasiak, Dariusz Łatka czy Maciej Iwański. Kontrakty wraz z końcem czerwca wygasają też nowym nabytkom, jak Jan Blażek, Przemysław Pietruszka czy Mikołaj Lebedyński. Podobnie będzie w przypadku Wojciecha Szymanka czy Michala Mravca za którymi w klubie nikt rozpoczał nie będzie. Z kolei Łukaszowi Żegleniowi i Mateuszowi Stąporskiemu kończą się wypożyczenia. 

red