Zaskakująca porażka
Spotkanie w Rzeszowie miało być pierwszym krokiem BKS Aluprof w stronę Final Four Enea. Póki co bielszczanki muszą jednak odłożyć świętowanie, bowiem doznały porażki.
Rzeszowianki stają się prawdziwą rewelacją tegorocznego Pucharu Polski. W 1/8 finału wyeliminowały ekstraligowy Pałac Bydgoszcz, a teraz bliskie są wyrzucenia za burtę Pucharu Polski zespołu BKS Aluprof. Porażka 0:3 w Rzeszowie oznacza, że w rewanżu zespół trenera Mirosława Zawieracza musi wygrać 3:0 i mieć lepsze tzw. małe punkty.
Developres Rzeszów - BKS Aluprof 3:0 (25:22, 25:17, 35:33)
BKS Aluprof: Nikić, Horka, Lis, Ciaszkiewicz-Lach, Beier, Wilk, Wojtowicz (libero) oraz Szymańska, Trojan.
red
Artykuł wyświetlono 920 razy.
Zobacz również
Komentarze 1
100% BB
Mozna zrozumieć BBTS Siatkarz, są słabi, poza Gonzalezem, reszta składu nie nadaje sie na Plus Ligę. Można zrozumieć porażkę siatkarek z Bydgoszczy, ponieważ one sportowo sa jeszcze słabsze niż BBTS, w Plus Lidze.
Nie można zrozumiec postawy siatkarek BKS-u, to jest najbardziej zawstydzająca porażka od kilknastu-kilkudziesięciu lat. Druzyna która rywalizuje co roku w ekstraklasie i gra w europejskich pucharach, dostaje tegie lanie od pretendenta do gry w elicie i to 0-3!!!
Pytanie albo ktos na siłę stara sie wypromowac Rzeszów, albo sekcja siatkarska BKS-u, swoje latach chwały ma już dawno za sobą i teraz mamy równię pochyłą? A skład BKS-u był podstawowy, po takim meczu rozsądni działacze musza postawić ultimatum albo wlepić solidne kary finansowe za przejscie obok meczu!
Klauzula informacyjna ›