Udanie przygodę z Pucharem Polski rozpoczęli zawodnicy futsalowej drużyny Rekordu. Broniący tytułu zespół z Cygańskiego Lasu wysoko pokonał w 1/16 finału SPAR Rzeszów.

Już w 8. minucie, zagranie piłki przez całe boisko na linię pola karnego wykorzystał Dominik Grzebyk, który sprytnie przelobował Aleksandra Waszkę. Na odpowiedź ze strony bielskiego zespołu czekaliśmy niespełna cztery minuty, kiedy to indywidualną akcją zakończoną zdobyciem bramki popisał się Artur Popławski. W tej części gry padł jeszcze jeden gol. Zagranie Popławskiego wykorzystał Wojciech Łysoń w 17. minucie. Początek drugiej odsłony również nie był udany dla przyjezdnych, którzy szybko stracili bramkę.

Tym razem odpowiedź nadeszła po minucie, a drugą bramkę upolował Popławski, który w 29. minucie skompletował hat-tricka. Kolejno do rzeszowskiej bramki z rzutu karnego trafia Łysoń, który w 34. minucie zalicza swoją trzecią bramkę. W 38. minucie do siatki z bliska trafia Andrzej Szłapa. Ostatnią dla biało-zielonych bramkę w tym spotkaniu zdobywa na minutę przed końcem Łysoń.

SPAR Rzeszów - Rekord Bielsko-Biała 3:9 (1:2)
Bramki: Popławski (12', 26', 29'), Łysoń (17', 34' z karnego, 34', 39'), Hyży (33'), Szłapa (39')

Rekord: Waszka - Janovsky, Mentel, Polasek, Franz; Szymura, Szłapa, Popławski, Łysoń, Hyży.

red