Bez Damiana Chmiela, Bartłomieja Koniecznego i Macieja Iwańskiego przystąpią do czwartkowej rywalizacji z Jagiellonią Białystok piłkarze Podbeskidzia. Wróci Richard Zajac?

Bramkarz urazu mięśnia płaskowatego łydki nabawił się jeszcze w okresie przygotowawczym do sezonu. Podobna kontuzja Bartłomieja Koniecznego w zeszłym roku zakończyła się zabiegiem chirurgicznym i półroczną przerwą w grze. Na szczęście w przypadku słowackiego  bramkarza skuteczne okazało się leczenie zachowawcze. Na początku września Zajac rozpoczął treningi indywidualne, a kilka dni później ćwiczył już z pełnym obciążeniem. Wszystko wskazuje na to, że już w czwartek trener Czesław Michniewicz będzie mógł skorzystać z usług zawodnika - podaje portal drugastrona.org.pl.

Na tym dobre wieści z obozu Podbeskidzia się jednak kończą. W meczu z Jagiellonią z pewnością nie zagrają Bartłomiej Konieczny oraz Damian Chmiel. Pierwszy nadal nie trenuje po zabiegu powięzi podeszwowej, a drugi nie zaleczył jeszcze odnowionej kontuzji mięśnia czworogłowego uda. Wszystko wskazuje na to, że w Podbeskidziu nie będzie też mógł zadebiutować Maciej Iwański, który nadal nie został zatwierdzony w PZPN do gry w bielskim klubie.

red