Ostatnie tygodnie było bardzo pracowite dla Jakuba Ilewicza. Bielszczanin po blisko miesięcznym pobycie w Australii i tygodniowym obozie w Cetniewie, musiał zmagać się z egzaminatorami.

W trakcie pobytu w Centralnym Ośrodku Sportu w Cetniewie, bielszczanin pracował nad siłą, kondycją i ogólnym doskonaleniem swojej sprawności. We wrześniu Jakuba, oprócz pracy ze swoim trenerem, czekał również egzamin na studiach. Mistrz Polski z oceną bardzo dobry zdał kurs trenerski oraz obronił pracę licencjacką. - Teraz jest już czysta głowa i można spokojnie trenować - mówi.

W czwartek Ilewicza czeka wyjazd na narty do Hintertux na tygodniowe zgrupowanie. Kolejno w wysokie partie gór bielszczanin uda się nątku i w połowie października. Z kolei w dniach 27-29 październik zostaną przeprowadzone polskie eliminacje do pierwszego startu w Pucharze Świata, który odbędzie się w Levi  (Finlandia) w połowie listopada.

red