W sparingowym spotkaniu z Górnikiem Zabrze nieprzyjemnego rozcięcia nabawił się Marek Sokołowski. Uraz może wykluczyć doświadczonego zawodnika z gry w najbliższym spotkaniu.

- Na ranę między kostką a "Achillesem" założone zostały 4 szwy. Rana jest głęboka, dlatego szwy są gęste - tłumaczy zawodnik portalowi drugastrona.org.pl. O tym, czy uraz wykluczy Sokołowskiego z gry w najbliższym czasie przekonamy się za kilka dni. Sobotę i niedzielę "Górale" mają wolną, w poniedziałek przewidziany jest trening na siłowni, na którym Sokołowski z pewnością się pojawi.

Nie wiadomo jednak czy szwy i głęboka rana nie będą przeszkadzały w grze w piłkę. Jeśli okaże się że tak, zawodnik zmuszony będzie do przerwy w treningach i grze do zagojenia się rany.  Sokołowski jest jednak dobrej myśli i ma nadzieję, iż będzie mógł wystąpić w najbliższym spotkaniu, w którym Podbeskidzie zmierzy się w Łodzi z Widzewem. Mecz zaplanowany został na najbliższy piątek.

red