Zaskakująco dobrze na tle zmierzającej do ekstraklasy Arki Gdynia zaprezentowali się w piątkowy wieczór piłkarze Podbeskidzia. Gospodarze zwłaszcza w drugiej połowie byli stroną mającą inicjatywę na murawie, która była nieznacznie bliżej wygranej.

Arka od 80. minuty grała w osłabieniu po drugiej żółtej kartce dla Sebastiana Milewskiego.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Arka Gdynia 0:0

Podbeskidzie: Procek - Senić, Tomasik, Hlavica - Martinaga (46. Bernard), Jodłowiec Kolenc (81. Misztal), Willmann - Sitek (81. Abate), Ilicić, Banaszewski (72. Banaszewski).

bb