W nocy z soboty na niedzielę kierujący samochodem osobowym zatankował paliwo na stacji paliw przy ul. Legionów w Czechowicach-Dziedzicach i odjechał w nieustalonym kierunku. Powiadomiono policję, która tej samej nocy zatrzymała złodzieja.

Do zdarzenia doszło w sobotę ok. godz. 20.30. Jak ustalił portal, kierowca zatankował paliwo za kwotę 99,97 zł i odjechał bez uregulowania rachunki. Powiadomiono policję, która rozpoczęła poszukiwania samochodu i kierowcy. Poszukiwany pojazd jeszcze tej samej nocy ok. godz. 3.15 zauważył patrol z Komisariatu Policji w Czechowicach-Dziedzicach. Kierujący osobowym fordem nie zareagował na sygnały świetlne i dźwiękowe oznakowanego radiowozu i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu samochód zatrzymano. 

- Za kierownica był 36-latek. W toku czynności ustalono, że posługuje się on tablicami rejestracyjnymi, które pochodzą z kradzieży - powiedział nam asp. Przemysław Kozyra z KMP w Bielsku-Białej.

W toku dalszych czynności ustalono, że samochód jest zgłoszony jako skradziony, podobnie jak dwie tablice rejestracyjne, którymi się posługiwał. Kierującego pojazdem oraz pasażera zatrzymano i przewieziono do policyjnych pomieszczeń dla osób zatrzymanych. Dalsze czynności prowadzi policja.

Tekst i foto: Mirosław Jamro