Auschwitz-Birkenau - kiedyś fabryka śmierci, symbol Holokaustu znany na całym świecie, dziś miejsce pamięci. Ale są też obiekty, które kiedyś były częścią obozu, a dziś są kompletnie zapomniane i popadają w coraz większą ruinę.

Są to m.in. zabudowania dawnych obozowych magazynów, tak zwanych ziemniaczarek i kwaszarni. Budynki te usytuowane są w bezpośrednim sąsiedztwie Judenrampe, czyli rampy żydowskiej. To właśnie na tej rampie przez większą część czasu funkcjonowania obozu zagłady w Brzezince odbywały się selekcje przybyłych więźniów na tych, którzy od razu szli na śmierć oraz tych, którzy byli kierowani do wyniszczającej pracy. Tuż przy rampie, wzdłuż torów, ciągnie się rząd kompletnie zrujnowanych ceglanych budynków.

To właśnie wspomniane ziemniaczarki. W czasie wojny funkcjonowały w nich obozowe magazyny żywności, głównie płodów rolnych, w tym ziemniaków, od których kompleks magazynowy wziął swą nazwę (był też nazywany piwnicami). Obok jest równie zniszczony spory budynek, w którym kiszono kapustę, stąd zwany był kwaszarnią. Te obiekty nie weszły w skład muzeum. Przez wiele powojennych lat wciąż były wykorzystywane - głównie jako magazyny GS i PSS Społem. Ostatnie z nich były użytkowane jeszcze w latach 80. Od tego czasu cały ten kompleks poobozowych zabudowań popadł w kompletną ruinę.

Więcej o sprawie pisze „Kronika Beskidzka”. Nowe wydanie tygodnika jest w sprzedaży. E-wydanie - TUTAJ

map

Zdjęcie: Marcin Płużek