Do nietypowego wezwania zostali zadysponowani minionej nocy strażacy z Bielska-Białej. Zastęp udał się do szpitala, by udzielić pomocy nastolatkowi. Na palcu młodzieńca utknęła obrączka, którą trzeba było delikatnie rozciąć.

Wezwanie wpłynęło o godz. 22.42 z izby przyjęć Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. Jak poinformowała Komenda Miejska PSP, strażacy zostali poproszeni o pomoc w zdjęciu obrączki z palca 15-latka. 

Metalowy przedmiot został usunięty z palca młodzieńca za pomocą urządzenia wielofunkcyjnego. Cały zabieg odbywał się pod nadzorem lekarza, a pacjent pozostał pod opieką personelu szpitalnego. 

bb

Zdjęcie: KM PSP w Bielsku-Białej