W pierwszym meczu o brązowy medal mistrzostw Polski lepsze okazały się siatkarki Grot Budowlane Łódź. Kluczowy dla losów spotkania był trzeci set, w którym z wygranej już cieszyły się siatkarki BKS Bostik, ale wszystko zmienił challenge. 

Pierwszy set w Bielsku-Białej miał wyrównany przebieg praktycznie do samego końca, o zwycięstwie w premierowej odsłonie zadecydowały ostatnie piłki. W kolejnej partii ciężar punktowania wzięły na siebie Paulina Damaske i Majka Szczepańska-Pogoda i gospodynie bez większych problemów doprowadziły do remisu. W trzecim secie emocji było mnóstwo, a najwięcej w końcówce seta.

Przy stanie 26:25 w aut zaatakowała zawodniczka z Łodzi, a sędzie zakończył seta. Po challengu okazało się, że piłka trafiła w pole gry, a dwa kolejne punkty zdobyły przyjezdne, które tym samym objęły prowadzenie w meczu. W czwartej partii siatkarki Budowlanych szybko odskoczyły i kontrolowały przebieg meczu.

Drugi mecz w sobotę w Łodzi, trzecie spotkania 9 maja w hali pod Dębowcem w Bielsku-Białej.

BKS Bostik Bielsko-Biała - Grot Budowlani Łódź 1:3 (22:25, 25:17, 26:28, 20:25)

BKS: Nowicka, Pierzchała, Borowczak, Szczepańska-Pogoda, Damaske, Majkowska, Mazur (libero) oraz: Nowak (libero), Chmielewska, Abramajtys i Sobiczewska.

Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Stan rywalizacji - 1:0 dla Budowlanych.

db

Zdjęcie: Bartłomiej Budny/BKS Bielsko-Biała