Na siedem minut przed końcem spotkania Legia prowadziła 2:0 i wydawało się, że sprawi olbrzymią sensację pokonując wicemistrzów Polski na ich terenie. Podrażniony zespół Rekordu wziął się jednak ostro do pracy i wygrał rzutem na taśmę.

Przedostatni zespół w futsal ekstraklasie długo prowadził w Bielsku-Białej. Legia objęła prowadzenie już w 1. minucie spotkania. Kwadrans później było już 2:0 i taki wynik utrzymywał się do 33. minuty. Wtedy kontaktowego gola zdobył Mikołaj Zastawnik. Dopiero w 37. minucie do remisu doprowadził Paweł Budniak, a w ostatnich sekundach gola na wagę zwycięstwa zdobył Matheus.

Rekord pozostaje liderem futsal ekstraklasy. W kolejnej serii gier biało-zieloni zmierzą się z wiceliderem.

Rekord Bielsko-Biała - Legia Warszawa 3:2 (0:2)
Bramki: Zastawnik (33'), Budniak (37'), Matheus (40')

Rekord: Iwanek - Popławski, Matheus, Budniak, Marek, Korolyszyn, Kubik, Zastawnik, Leszczak, Korsunov, Biel, Krzempek, Nawrat.

db

Zdjęcie: Paweł Mruczek/Rekord Bielsko-Biała