Czasy kiedy Clearex Chorzów był ligowym hegemonem minęły już dość dawno. Obecnie ten zasłużony klub musi się mocno starać, by zachować ligowy byt. Wczoraj we własnej hali przyjezdnych wysoko pokonał Rekord.

Aby myśleć o utrzymaniu Clearex potrzebuje punktów, ale szukać musi ich w spotkaniach z innymi rywalami - Rekord to dzisiaj dla nich zbyt „wysoka półka”. Dosadnie świadczy o tym wynik sobotniego spotkania, w którym biało-zieloni nie mieli najmniejszych problemów z pokonaniem odwiecznego rywala.

W zespole Rekordu kibice mogli zobaczyć debiutujących w Fogo Futsal Ekstraklasie 29-letniego Tarasa Korolyszyna i o rok starszego reprezentanta Finlandii Sergieja Korsunova. Natomiast jednym z wyróżniających się graczy Clearexu był znany z boisk trawiastych Piotr Ćwielong.

Rekord Bielsko-Biała - Clearex Chorzów 8:0 (2:0)
Bramki: Budniak (6', 39' z karnego), Korpela (18', 21'), Zastawnik (33'), Krzempek (36'),Korolyshyn (38'),Matheus (38')

Rekord: Nawrat (Mijas) - Popławski, Kubik, Budniak, Zastawnik, Rakić, Matheus, Korpela, Biel, Krzempek, Korolyszyn, Korsunov.

db

Zdjęcie: Paweł Mruczek/Rekord