Na nic zwolnienie Harry'ego Brokkinga. BBTS nadal ma problemy z nawiązaniem walki w PlusLidze. Wczoraj siatkarze z Bielska-Białej w trzech setach przegrali w Zawierciu.

W bielskim zespole na swoim poziomie zagrał Jake Hanes. Amerykański atakujący zdobył 19 punktów, atakował ze skutecznością 58 proc., do swojego dorobku dołożył także dwa asy serwisowe.

Kolejny mecz BBTS rozegra 14 listopada. Przeciwnikiem będzie GKS Katowice.

Aluron CMC Warta Zawiercie - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:18, 25:21, 25:23)

BBTS: Pujol, Woch, Hunek, Gergye, Formela, Hanes oraz Teklak (libero) - Urbanowicz, Gil, Sinoski

db

Foto: Oliwia Woźniak