Od kilku tygodni w naszym mieście działa drużyna blind footballu, czyli piłki nożnej osób niewidomych. Niewidzialni Bielsko-Biała, bo tak nazywa się powołany zespół, w ciągu dwóch lat chcą dołączyć do rozgrywek ligowych w których na razie występują sekcję Wisły Kraków oraz Śląska Wrocław. Bielska drużyna poszukuje trenera i sponsorów, by móc udać się na wspólny trening do Krakowa.

Pierwszy piłkarski trening niewidomych odbył się w Bielsku-Białej w kwietniu, kolejne zajęcia zorganizowano w minioną sobotę. Wzięły w nim udział osoby nie tylko z naszego miasta, ale również z Sosnowca oraz Jastrzębia-Zdroju. Inicjatorem przedsięwzięcia jest Sebastian Michałowski, który sam jest osobą niewidomą, a za pomocą wspólnych treningów chce aktywizować sportowo osoby niewidome i niedowidzące.

W zajęciach udział bierze m.in. jego żona Ewelina, która również jest niewidoma. Para prywatnie wychowuje roczną córkę i pokazuje, że dla osób niewidomych nie ma rzeczy niemożliwych. Założona drużyna w ciągu maksymalnie dwóch lat chciałaby dołączyć do rozgrywek ligowych pod nazwą Niewidzialni Bielsko-Biała. Skąd pomysł, by tak nazwać zespół? Przeciwnicy nas nie widzą, a do tego nawiązuje do superbohaterów, którzy kojarzeni są z dokonywaniem rzeczy niezwykłych - tłumaczą pomysłodawcy.

Obecnie liga składa się z dwóch zespołów - sekcji Wisły Kraków i Śląska Wrocław, ale plan zgłoszenia zespołu do rozgrywek pojawił się m.in. w Poznaniu. W działania bielskiego zespołu blind footballu zaangażował się Daniel Kawka, który przed laty zakładał w naszym mieście drużynę amp footballu. - Dwa lata wydają się odległym terminem, ale blind football jest bardzo wymagający techniczne - przyznaje.

- Dużym wyzwaniem jest też to, że do tej pory nikt w Bielsku-Białej nie tworzył zespołu w blind footballu, więc wszyscy uczymy się tego sportu, który jest dyscypliną paraolimpijską. Dlatego nie jest łatwo znaleźć trenera, który poświęciłby nam kilka godzin w miesiącu. Nie oczekujemy doświadczenia, ponieważ wszystko co robimy jest dość pionierskie, a to daje nam przestrzeń na eksperymenty i naukę - dodaje Daniel Kawka, który dzięki doświadczeniu z amp footballu wspiera Niewidzialnych organizacyjnie.

Kolejny trening Niewidzialnych Bielsko-Biała zaplanowany został w sobotę, 18 czerwca w godz. 13.00-15.00. Zajęcia odbędą się na zewnętrznym boisku przy ul. Bratków 16. - Zapraszamy osoby niewidome, kibiców oraz każdego kto chciałby wspomóc organizacyjnie przedsięwzięcie - mówi Daniel Kawka.

bak

Fot. Bartłomiej Budny