Co ze sprzedażą klubu? Miasto czeka na zamknięcie okna transferowego
Będzie kolejna wycena wartości spółki TS Podbeskidzie w związku z zainteresowaniem inwestorów nabyciem klubu piłkarskiego. Procedura rozpocznie się po zamknięciu okna transferowego i ogłoszenia kadry zespołu na nowy sezon.
W ostatnich tygodniach prezydent miasta Jarosław Klimaszewski kilkukrotnie spotykał się z osobami zainteresowanymi zostaniem akcjonariuszem I-ligowego Podbeskidzia. Na przełomie kwietnia i maja w tej sprawie doszło do co najmniej dwóch spotkań z Wojciechem Boreckim, byłym trenerem i prezesem klubu. Następnie w magistracie gościła delegacja zagranicznej spółki z siedzibą w Szwajcarii, która tego samego dnia oglądała mecz na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej z Arką Gdynia.
Miasto, wobec zainteresowania inwestorów, zapowiedziało już ponowne ogłoszenie zaproszenia do negocjacji w sprawie zbycia akcji spółki. Mijają tygodnie, a zaproszenie nadal nie zostało opublikowane. Jak usłyszeliśmy w Ratuszu, zlecona została aktualizacja wyceny spółki, która do przeprowadzenia możliwa będzie dopiero po zamknięcia okna transferowego i ustalenia składu na nowy sezon.
Dopiero po aktualizacji wyceny po raz trzeci w ciągu ostatniego roku ogłoszone zostanie zaproszenie do negocjacji. Obecnie spółka TS Podbeskidzie ma dwóch akcjonariuszy - gminę Bielsko-Biała (65 proc. akcji) oraz Edwarda Łukosza, który kontroluje pakiet 35 proc. akcji poprzez spółkę PMiW "Łukosz".
bak
Fot. Szymon Jaszczurowski/TS Podbeskidzie
Oceń artykuł:
31 9Komentarze 9
Dlatego wszystkie teksty że nowi właściciele mogą pomóc w budowaniu drużyny na następny sezon to bzdura. Może w zimie , jak dobrze pójdzie. Pozdrawiam
Klauzula informacyjna ›