Drugi remis z Jastrzębiem. Tym razem bramki padały
Podbeskidzie zremisowało z GKS-em Jastrzębie w sparingu rozegranym w piątkowe przedpołudnie. Jedynego gola dla bielskiej drużyny zdobył Kamil Biliński.
Wyrównujący gol dla "Górali" padł na kwadrans przed końcem spotkania. Do siatki trafił Kamil Biliński, a asystował Giorgio Merebashvili. W zespole Podbeskidzia zabrakło kilku piłkarzy, którzy wyjechali na kadrę.
GKS Jastrzębie - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (0:0)
Bramka: Biliński (74')
Podbeskidzie: Polacek (46. Pesković) - B. Bieroński (62. Bonifacio), Mikołajewski, Wypych (69. Rodriguez), Kowalski-Haberek, Gutowski - Misztal (63. Frelek), Scalet (46. Polkowski), Janota (69. Goku), Merebashvili - Wełniak (69. Biliński).
db
Artykuł wyświetlono 2380 razy.
Oceń artykuł:
4 18
Średnia ocena 1.7/5 dla "Drugi remis z Jastrzębiem. Tym razem bramki padały" bazuje na 22 głosach.
Zobacz również
Komentarze 8
gość55
Padaka jedynki ,padaka na środku pola i w ataku wczoraj na dwójce / 0:1 z Drzewiarzem ,strzałów na bramkę zero //.Tak więc zakontraktowana myśl trenerska w NASZym klubie święci triumfy!!!!
Hhhh
Trenerzy mają rację co wy chcecie gramy kulturalną piłkę jesteśmy aż tak gościnni i kulturalni że nie wypada przeciwnikowi zabierać 3pkt tylko dzielmy się lub dawajmy.
Kott
No, dumni to my z tego kolejnego remisu z outsiderem ligi nie jesteśmy. Pat i Mat powinni trochę zejść na ziemię z wyżyn swego ego. Cieniuteńko wyglądają efekty ich pracy.
asdcvbnm
Ekstraklasa albo śmiech. Do boju ŁKS. Zwolnijcie nam Pata i Mata.
Tsp
Brawo za walkę o remis z wielkim Jastrzębiem,brawo panowie!!!
Klauzula informacyjna ›