Podbeskidzie nadal bez wygranej w nowym sezonie. Dziś przed własną publicznością "Górale" zremisowali z GKS Tychy i zajmują miejsce w dolnej części tabeli.

Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy w pierwszych minutach dwukrotnie sprawdzili dyspozycję Martina Polacka wracającego do bramki Podbeskidzia. W pierwszej części gry przewagę mieli piłkarze GKS, ale gole nie padły. Po zmianie stron do siatki trafił Nemanja Nedic, ale po analizie VAR gol został anulowany.

Ostatnie dwadzieścia minut spotkania to wymiana cios za cios, kiedy sytuacje strzeleckie miały obie strony. W zespole Podbeskidzia brakiem skuteczności razili m.in. Marko Roginić i Giorgio Merebashvili. Gruzin w doliczonym czasie gry trafił zza pola karnego w poprzeczkę bramki gości.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy 0:0

Podbeskidzie: Polacek - Mikołajewski, Rodriguez, Kowalski-Haberek - Gach (88. Milasius), Scalet, Frelek, Goku (89. Wełniak), Gutowski - Roginić (65. Merebashvili), Biliński.

GKS: Jałocha - Wołkiewicz, Żytek, Nedić, Połap - Kargulewicz (58. Biel), J. Piątek (76. Steblecki), Jaroch (70. Grzeszczyk), Paparzycki, Janiak (70. Kozina) - Malec.

db