Remis jak porażka. Podbeskidzie coraz bliżej spadku
Jakub Hora otworzył wynik dzisiejszego spotkania z Wisłą Płock, ale Podbeskidzie tylko zremisowało w meczu 29. kolejki ekstraklasy. Jeśli jutro Stal Mielec wygra swoje spotkanie, to "Górale" pożegnają się z ekstraklasą.
"Górale" świetnie rozpoczęli spotkanie. W 6. minucie za mocno dośrodkował David Niepsuj, piłkę ponownie wstrzelił w pole karne Peter Mamić, a jako pierwszy dopadł do niej Jakub Hora. Czech pięknym uderzeniem z 15 metrów trafił w samo okienko bramki Wisły Płock. Do remisu doprowadził w 28. minucie Mateusz Szwoch. Pomocnik wykorzystał rzut karny po nieodpowiedzialnym zachowaniu i faulu Dmytro Baszlaja.
Po zmianie stron blisko drugiego gola była Wisła, ale świetnie w bramce zachował się Michal Pesković. W 79. minucie do bramki trafił Peter Wilson, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. W końcówce dobrą okazję zmarnował jeszcze po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Marco Tulio. Wynik nie uległ już zmianie.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Płock 1:1 (1:1)
Bramki: Hora (6') - Szwoch (28' z karnego)
Podbeskidzie: Pesković - Modelski, Baszlaj, Rundić - Niepsuj, Rzuchowski (76. Tulio), Hora, Mamić (65. Danielak) - Sitek (46. Roginić), Ubbink (46. Frelek), Biliński (65. Wilson).
Wisła: Kamiński - Zbozień (82. Michalski), Rzeźniczak, Uryga, Tomasik - Szwoch, Lagator, Kocyła (87. Pyrdoł), Wolski (82. Lesniak), Cabezali (75. Vallo) - Tuszyński.
db
Foto: Artur Jarczok
Oceń artykuł:
20 59
Sami uciekli od ręki która ich karmiła. Cóż padło na TSP. Zreszta sport i tak nie będzie już taki sam jak kiedyś, ale szkoda straconej szansy. Dekadę temu jako biedny, prawdziwy beniaminek, grali o wiele lepiej niż dzisiaj druzyna, która ma wszystko: nowy stadion, kasę na kontach i nie musieli prać strojów sportowych we własnym zakresie. Bez młotków, klocków, ultimatum. Kto wypadał lepiej w swoim czasie?
A przypominam, ze TSP dostało licencję ale z nadzorem finansowym, tak więc w klubie się nie przelewa i żeby nie było jak 5 lat temu kiedy TSP na spadku obudziło się z długiem -2 bańki i potem ratujcie...
Pozdrowienia z Gdańska
Kto na tak palec w górę