Biliński na wagę remisu. Podbeskidzie znów pokazało góralski charakter
Na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej zespół Podbeskidzia zremisował dziś z Lechią Gdańsk po golach Milana Rundicia i Kamila Bilińskiego. "Górale" do wyrównania doprowadzili w 88. minucie spotkania.
Od początku meczu było dużo walki w środku pola, ale w pierwszym kwadransie zarysowała się przewaga Lechii. Z biegiem czasu więcej z gry mieli gospodarze, którzy w 30. minucie wykonywali rzut wolny. Po podaniu w pole karne uderzał Marko Roginić, a ręką zagrał Rafał Pietrzak. Z rzutu karnego do bramki trafił Milan Rundić.
Podbeskidzie straciło gola przed przerwą. Po rzucie rożnym z kontratakiem ruszyła Lechia, na bramkę uderzał Flavio Paixao, strzał napastnika odbił Michal Pesković, ale skutecznie dobijał Conrado.
W 66. minucie piłka trafiła w poprzeczkę po strzale Paixao. Lechia zdobyła drugiego gola w 86. minucie po strzale głową Bartosza Kopacza. Po dwóch minutach wyrównał Kamil Biliński. Napastnik "Górali" miał dużo swobody na szesnastym metrze i mocnym strzałem pokonał Dusana Kuciaka.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Lechia Gdańsk 2:2 (1:1)
Bramki: Rundić (31' z karnego), Biliński (88') - Conrado (44'), Kopacz (86')
Podbeskidzie: Pesković - Modelski, Baszlaj, Rundić, Mamić (86. Sierpina) - Tulio (46. Sitek), Rzuchowski, Bieroński (46. Kocsis), Miakushko (46. Biliński) - Hora (75. Marzec) - Roginić.
Lechia: Kuciak - Pietrzak, Tobers, Maloca, Kopacz - Biegański - Conrado (69. Żukowski), Kubicki, Gajos (77. Makowski), Zwoliński (83. Haydary) - Paixao.
db
Foto: J. Ziemianin/TSP
Artykuł wyświetlono 7911 razy.
Oceń artykuł:
64 15
Średnia ocena 4.2/5 dla "Biliński na wagę remisu. Podbeskidzie znów pokazało góralski charakter" bazuje na 79 głosach.
Zobacz również
Komentarze 110
Linz
Co z R.Janickim . Czy zdąży wyzdrowieć na mecz ze Stalą ?
pntg
Oby wrócił, bo z tym Baszłajem to się pojawiają flashbacki z jesieni.
Jeremy
Gdyby było 1 1 byłby niedosyt, ale 2 2 to inaczej smakuje. Ile 3 minuty potrafią zmienić w futbolu.
Linz
Warta wygrywa z Wisła Płock 2:0. Wygrywa na całkowitym luzie i już wg .mnie jest pewna utrzymania . Jedno mnie zastanawia Warta ma tak naprawdę przeciętny skład ,jednak ma trenera przez duże T. Nie mam tutaj pretensji do trenera Kasperczyka ,tylko do poprzedniego i Pana Prezesa ,że tak długo zwlekał ze zmianą . Jeżeli spadniemy z tej ekstraklasy to będzie to wyłącznie wina naszej beznadziejności w rundzie jesiennej .
Mirek
Warta przede wszystkim nie ma żadnego ciśnienia, bo oczy całego Poznania zwrócone są na Lecha. Skład też nie jest zły, skoro tak punktują i praktycznie nikomu od początku nie dali się zdominować. W 1 lidze większość sezonu spędzili na 1 miejscu, grając ciekawą piłkę, podczas, gdy TSP grało chimerycznie i tylko rzutem na taśmę awansowało.
Kibic 73
Co ma warta czego my nie mamy ?? Piłkarzy, trenera , prezesa znającego się na piłce, skauting który potrafi znaleźć takiego piłkarza jak Baku ???
Trud
No nie przesadzajmy teraz. Trzeba Warte docenić, ale trzeba przy tym gnioić nasz klub?
Tak to widzę
Bardzo dobrze bronią, coś się uda strzelić, walczą, biegają, Bez większej filozofii, może dla oka jest to męczące ale skuteczne nad wyraz.
Nieźle
Jak poczytać komentarze, to niewiadomo, czy mecz gramy w Mielcu czy Monachium, hehe. "Kibbic" dobry jest. Z prawdziwym kibicem niewiele wspólnego.
Stawiam 3:0 dla TSP
Bruno
Zamiast wypisywania czegos nieprzyjemnego pod adresem "znacow",sceptykow" itp.wytypujmy wynik tego meczu.Ja stawiam ma remis 1-1 ,zreszta z ciezkim sercem bo oczywiscie w glebni duszy mysle o zwyciestwie Podbeskidzia.
Kibbic
Dwa do zera dla Stali. Może jak kiedyś nauczymy robić się transfery jak np. Warta która sprowadza Baku i chłop robi różnicę a nie jak nasz Wilson czy Tulio to będziemy mogli grać w ekstraklasie.
dd11
Jak czytam niektóre komentarze to chyba lepiej nie jechać do Mielca tylko mecz oddać walkowerem :) Nawet ewentualna wygrana/przegrana w Mielcu nie kończy walki o utrzymanie.
Kibbic
Oglądając dwa ostatnie mecze Stali i nasze. Mielec o wiele więcej kreuje sobie akcji które są tzw. setkami. Jeżeli poprawią skuteczność to nas nie ma. A jak już w poniedziałek na murawe w Mielcu wybiegnie Kocsis przegrana na bank. A tak przy okazji to wydaje się że Ci najemnicy nie będą umierać za TSP. Obym się mylił.
pntg
Jak na razie to umierają za TSP. Ten "najemnik" Kocsis robi najwięcej kilometrów ze wszystkich na boisku. Załóż szalik Mielca na szyję i nie udzielaj się tutaj już.
E tam
Tak. Oczywiście. A w Stali sami wychowankowie i piłkarze z regionu, co będą umierać za Mielec. Eszystko zweryfikuje boisko. Gra się tak jak przeciwnik pozwala. A my na wiele im nie pozwolimy.
A gadka jak poprawią to czy tamto, to wtedy.. jest śmieszna.
100%BB
Ale dlaczego tylko Biliński wie jak uderzać na bramkę aby zdobyć gola. Na razie mam nieodparte wrażenie że na poziomie ekstraklasy i to przez duże E: grają Biliński, Peskovic, Hora i Janicki, a kiedy reszta do nich dołączy. Trzech/czterech piłkarzy to zbyt mało aby mieć serię zwycięstw. Dość powiedzieć że w meczu z Lechią doświadczenie oraz zimna głowa spowodowały, że Biliński strzelił na 2-2 a Peskovic dobrym ustawieniem nie pozwolił aby Paixao w 92 minucie zdobył gola ( a była tzw. setka ) na 3-2 dla Lechii. Ale dwóch takich piłkarzy to w całym meczu maksymalnie remis, a to za mało w sytuacji w jakiej jest drużyna w ligowej tabeli. Rundić strzelił gola to prawda ale jako stoper na środku obrony jego dwa błędy z 36min ( Zwoliński ) i 92min ( Paixao ) mogły TSP kosztować bardzo wiele. Szczęście tym razem było przy "Góralach".
Kibic TSP
Reszta nie dołączy bo są na poziomie max 1 ligi.
Trud
Jakie błędy? Rundicia co? Sam w tej 36 minucie się uratował, a w końcowce to nie wiem czy to jego błąd. Ty jakis czlowiek od Brede?
Będzie dobrze
Mielec musi. My możemy wygrać. Ważne by nie przegrać. Rywal ma mecz o życie.
Grać spokojnie swoje.
Drużyny Legii czy Lechii, ale i pozostałe z którymi graliśmy na wiosnę są o klasę lepsze od Stali i było ok, a czasem super. Damy radę
Bruno
Na klubowej stronie Stali Mielec mozna znalesc sprawozdanie z konferencji trenerow po ostatnim meczu ich druzyn.Oj bedzie ciezko w Mielcu.!Polecam ta konferencje.Pozdrawiam
Tak to widzę
Wielokrotnie tak bywało że drużyny którym nie szło bądź to poszczególni zawodnicy przełamywali się grając z nami i tego się obawiam. Tak czy inaczej nie przegrać za wszelką cenę, było by wskazane.
Dyma
Kolejny mecz w którym nasza druzyna ma więcej przebiegniętych km, więcej sprintów, szybkich biegów. Brawo, a dla tych którzy narzekają to walki i odstawiania nóg nie wolno im odmawiać
Kibbic
I co z tego biegania wyszło. Akcji podbramkowych było jak na lekarstwo. W piłkę po prostu trzeba umieć grać. Jak z Mielcem zagrają tak samo jak z Lechią to nie ma szans nawet na remis.
Kibic
Kilometry biegać to mogą na bieżni. Tu trzeba grać. Tego właśnie nie umie zrozumieć cała polska myśl trenerska ale i kibice. Efekt widzi każdy bach, bach, Karabach.
Sal
jeśli chcecie więcej z gry, więcej grania do przodu to może wrócimy do Brede? Za jego czasów gra była bardziej ofensywna. Ale cóż z tego...Ciekawe, czy średnia punktów na mecz Ojrzyna jest większa niż poprzednika? Nie zdziwiłbym się, gdyby nie była większa.
Tak cmokacie nad tą Stalą - kto z Was by się zamienił? Ma mamy jakieś punkty, oni tylko cmoki z Bielska i z Białej.
Joogi
Brawo TSP Podbeskidzie utarliście nosa najmocniejszym z ekstraklasy jest lepiej niż można było się spodziewać będzie dobrze tylko dalej nie ustępować nikomu gracie do końca i są z tego punkty a Kamil niech dalej tak strzela.
Extra
Jeśli Mielec z nami nie wygra, już się nie podniesie. Ma trudniejszy terminarz niż My. Ojrzyński sam mówi, że ma dość. Że piłkarzy ma słabych. A ciśnienie z każdym meczem będzie rosło. Stal nie wygrała meczu od 3 miesięcy. Trzeba nie przegrać, a najlepiej wygrać i będzie to milowy krok do utrzymania.
Powodzenia Panowie.
Kibbic
Ale musimy zagrać dużo lepiej niż z Lechią. Bo znowu wygladalismy jak za trenera Brede . No i stal musi mieć dalej problem ze skutecznością. To może zremisujemy.
100%BB
No i dobrze, niech Podbeskidzie bierze sprawy w swoje ręce. Żadnych tam kalkulacji, bo jak powtarzam w meczach o pietruszkę za uszy będą wyciągani jak zwykle ci co mają zostać uratowani. Obecnie daremny poznański Lech jest wyciągany ( Sląsk i Pogoń swoje już w sezonie ugrały ) za uszy już teraz mimo że ich kopanie w piłkę ani za jotę nie przypomina tego z początku rundy i tak się będzie działo im bliżej końca rozgrywek. Lepiej żeby wśród potencjalnych ofiar do wytypowania na liście nie było już wtedy ekipy trenera Kasperczyka. Dopóki matematyka w grze szanse są w miarę równe, ale kiedy nawet ona nie będzie potrzebna to może być różnie. Lepiej dmuchać na zimne.Podbeskidzie jest dobrze przygotowane do rundy ale cała tajemnica tkwi w ich głowach, jak zrealizują założenia trenera. A z tym różnie bywa, o czym zresztą mówił wczoraj trener TSP, na konferencji po tym meczu ligowym z Lechią.
kibice
Za tydzień w poniedziałek mecz, który może być z kategorii "być, albo nie być" - trzymamy kciuki!
Yuuuhh
Bartosz K już nie jednego naszego wyprowadził z klubu
TSP
Oj jak mi przykro stal znów przegrała, na pochybel wszystkim malkontentom, brawo tsp 2 punkty przewagi za tydzień będzie 5
Sal
@kibbicpełna zgoda, poprawimy skuteczność i z Twojego Mielca będą mielone.
Błahahaha, ale mi to wyszło :)
Piotrek
Przed startem rundy wiosennej mieliśmy cztery punkty straty do Stali a teraz mamy dwa punkty przewagi i jeszcze niektórzy narzekają. Zdobywanie bramek jest umiejętnością. Skoro Stal nie potrafiła wykorzystać takich sytuacji jak miała z Piastem to znaczy, że jest słabą drużyną.
ceramedowski
Trzeba przykleić Gergo do Forsella żeby myślał tylko o mieleckim McDonald's. Możliwe, że będziemy mieli duże posiadanie piłki. Mecz za 6 punktów. Jesteśmy lepsi i trzeba to udowodnić. Powodzenia Panowie
Klauzula informacyjna ›