Michał Kałuża odchodzi z Rekordu. Wychowanek bielskiego klub będzie grał w najmocniejszej futsalowej lidze świata. Na rok wypożyczył go beniaminek hiszpańskiej Primera Division.

Umowa zawarta z zespołem Burela Futsal Sala zakłada roczne wypożyczenie 21-letniego Michała Kałuży. W zakończonym sezonie bramkarz wystąpił w 27 ligowych spotkaniach mistrzów Polski. Dotychczas żaden z Polaków nie występował w futsalowej Primera Division, uznawanej za najmocniejszą futsalową ligę świata.

- To jest trochę dziwna sytuacja, w której klub cieszy się z odejścia jednego ze swoich najlepszych zawodników. Dla nas to powód do dumy, że wychowanek naszej akademii będzie miał możliwość kontynuowania kariery w najmocniejszej futsalowej lidze świata. Michał w pełni na to zasłużył. W Polsce osiągnął już wszystko i to dobry wiek oraz moment, aby wyjechać - mówi Piotr Szymura, dyrektor sportowy Rekordu.

db