Świetna passa podtrzymana. Chojniczanka pokonana
Podbeskidzie po bramkach Przemysława Płachety i Pawła Oleksego pokonało Chojniczankę Chojnice. Było to trzecie zwycięstwo w czterech ostatnich ligowych spotkaniach.
Pierwszy gol dla bielskiej drużyny padł w 14. minucie. Skrzydłem popędził Łukasz Sierpina, który dograł w pole karne do Przemysława Płachety. Pomocnik mocnym strzałem pod poprzeczę dła prowadzenie "Góralom". Druga bramka padła po przerwie. Po wrzutce z rożnego Sierpiny, do siatki trafił Paweł Oleksy.
Chojniczanka zdołała odpowiedziała jedynie golem Krzysztofa Danielewicza.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chojniczanka Chojnice 2:1 (1:0)
Bramki: Płacheta (14'), Oleksy (47') - Danielewicz (73')
Podbeskidzie: Fabisiak - Oleksy, Bougaidis, Wiktorski, Modelski - Sierpina (90. Bąk), Guga, Rzuchowski, Płacheta (79. Kozak) - Gandara (68. Kostorz), Sabala.
Chojniczanka: Janukiewicz - Kobryń, Michalski (46. Piotrowski), Wołąkiewicz, Pietruszka - Sylwestrzak, Danielewicz, Paprzycki, Foszmańczyk, Przybecki (46. Drozdowicz) - Grzelczak.
db
Oceń artykuł:
57 4
super gracze do zmian
WALCZYMY TSP
walczymy
Na miejscu p.o. prezesa rozdalbym na następnym meczu przybyłym kibicom specjalne kupony. Jeżeli kiedyś będziemy grać mecz decydujący o awansie, to będzie można wejść na taki kupon za darmo. Dla wszystkich pozostałych - bilety po pińcet.
Skoro już mi się tak dziś sypnęło przysłowiami, to na koniec Sir Alex Ferguson:
„Jeżeli nie stać was na wsparcie kiedy przegrywamy - nie macie prawa wspierać nas kiedy wygrywamy”
Stadiony nie dla kibiców sukcesu!!!! Naprzód TSP !!! Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce !!!
A potem żegnaj P.Rybarski
Walka, zaangażowanie widać duży postąp w organizacji gry. Wejście na stałe Płachety i Gandary do składu oraz Modelskiego i Bogaidisa w obronie odmieniło pozytywnie drużynę. Gandara ładnie utrzymuje piłkę w środku trochę tego brakowało po jego zejściu. Byle Brede już przy tym nie mieszał to są dobre widoki na przyszłość więc z optymizmem jedziemy dalej.