- Mamy sytuacje, ale brakuje nam skuteczności, konkretów i przez to nie zdobywamy trzech punktów - mówi Adam Nocoń. Podbeskidzie po raz szósty zremisowało na wiosnę.

- Uważam, że mecz był bardzo wyrównany. Stworzyliśmy sytuację, rzut karny. Miedź też miała w pierwszej połowie jedną. Myślę, że ważne było tutaj, kto pierwszy strzeli bramkę. Gramy dobrze w defensywie, ale ważne jest o to, żeby strzelać bramki, a my ich jednak nie strzelamy - mówi opiekun Podbeskidzia.

db

Foto: TSP