Podbeskidzie bezbramkowo zremisowało z walczącym o utrzymanie Górnikiem Łęczna. "Górale" do pięciu spotkań przedłużyli wiosenną serię bez straconego gola.

W pierwszej połowie "Górale" najlepszą okazję stworzyli sobie po dośrodkowaniu Łukasza Sierpiny. Najlepiej w polu karnym ustawił się Mariusz Malec, którego strzał głową trafił w poprzeczkę. Po zmianie stron na murawie dominowało Podbeskidzie, ale gola nie zobaczyliśmy. Trzy doskonałe okazję zmarnował wprowadzony na boisko po przerwie Paweł Tomczyk. 

Od 50. minuty goście grali w osłabieniu po czerwonej kartce Łukasza Sosnowskiego.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Górnik Łęczna 0:0

Podbeskidzie: Leszczyński - Modelski, Oleksy, Boguaidis, Malec - Sierpina, Guga, Hanzel. Rakowski (22. Iliew), Kozak (76. Kostorz) - Sabala (64. Tomczyk).

Górnik: Prusak - Pisarczuk, Pruchnik, Kasperkiewicz, Kosznik - Bonin (90. Sasin), Sosnowski, Moskikov (84. Makowski), Łuszkiewicz, Szysz (58. Jarecki) - Lebedyński.

db

Foto: TSP