Valerijs Sabala strzałem z rzutu karnego dał zwycięstwo drużynie Podbeskidzia w dzisiejszym meczu ze Stomilem Olsztyn, który rozegrano na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej. Decyzja o podyktowaniu rzutu karnego w 90. minucie gry była mocno dyskusyjna.

Wszystko co najważniejsze w dzisiejszym spotkaniu wydarzyło się w samej końcówce. W 90. minucie sędzia dopatrzył się kontrowersyjnego zagrania ręką w polu karnym przez jednego z obrońców Stomilu i na nic zdały się protesty piłkarzy gości. Po chwili do piłki podszedł Sabala, który pewnym strzałem zdobył gola. 

Już w doliczonym czasie spotkania rzut wolny z bocznego sektora boiska wykonywali piłkarze Stomilu. Piłka dośrodkowana w pole karne Podbeskidzia trafiła w rękę Filipa Modelskiego, ale rzut karny nie został podyktowany. Po chwili sędzia zakończył mecz, a z trzech punktów cieszyli się "Górale". 

Ostre słowa trenera Stomilu: "Zostaliśmy oszukani"

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Stomil Olsztyn 1:0 (0:0)
Bramka: Sabala (90' z karnego)

Podbeskidzie: R. Leszczyński - Modelski, Oleksy, Malec, Bougaidis - Kozak (78. Chmiel), Sierpina, Guga (90. Wiktorski), Rakowski - Iliev (66. Kostorz) - Sabala.

Stomil: M. Leszczyński - Bucholc, Musakowski, Wełnicki, Baranowski - Głowacki (73. Zahorski), Ziemann, Głowacki, Biedrzycki, Lech (78. Ramirez) - Siemaszko.

db

Foto: TSP