Co prawda tylko połowicznie, ale jednak Rekord objął pozycję lidera wobec remisu Górala Żywiec. Biało-zieloni na własnym stadionie tylko zremisowali z Gwarkiem Ornontowice.

Gospodarze prowadzenie objęli już w 18. minucie gdy po akcji Bartosza Woźniaka do siatki ornontowiczan trafił Damian Stolarczyk. Dla byłeog piłkarza Górala Żywiec była to pierwsza bramka w nowych barwach. Wyrównanie przyszło ledwie cztery minuty później, kiedy to powracającego do bramki ekipy z Cygańskiego Lasu Krzysztofa Michałowskiego pokonał Marek Zdrzałek. Warto nadmienić, że w tej sytuacji błąd popełnił doświadczony golkiper biało-zielonych. Do końca pierwszej części spotkania bramek już nie oglądaliśmy, choć okazji ku temu nie brakowało. Najlepszą po stronie miejscowych zmarnował Michał Grześ.

Po zmianie stron ponownie jako pierwsi do siatki trafili "rekordziści", a konkretniej Mieczysław Sikora. I tym razem bramka ze strony podopiecznych trenera Ireneusza Kościelniaka nie pozostała bez odpowiedzi. W 74. minucie spotkania wynik spotkania ustalił Andrzej Niewiedział. W końcówce piłkarze Gwarka mieli jeszcze szansę na przechylenie szali zwycięstwa na swoją korzyść, ale sztuka ta im się nie udała.

Rekord Bielsko-Biała - Gwarek Ornontowice 2:2 (1:1)
Bramki: Stolarczyk (18'), Sikora (46') - Zdrzałek (22'), Niewiedział (74')

Rekord: Michałowski - Jaroszek, Wuwer, Rucki, Grześ - Stolarczyk (69. Jaroś), Gaudyn (80. Bojdys), Woźniak (73. Ogrocki), Maślorz (46. Żyła) - Sikora, Koczur