Słaba skuteczność w ataku i grze blokiem sprawiły, że BBTS stracił szansę na zdobycie kolejnych punktów. MKS Będzin z pewnością był w zasięgu.

Zespół prowadzony przez Rostislava Chudika świetnie rozpoczał spotkanie we własnej hali wygrywając w pierwszej partii z przeciwnikiem. Wszystko posypało się w dwóch kolejnych odsłonach, stosunkowo gładko oddanych przez BBTS. W czwartej odsłonie walka do samego końca toczyła się na przewagi, ale ostatecznie to zajmujący dziesiąte miejsce w tabeli zespół z Będzina świętował zwycięstwo.

BBTS Bielsko-Biała - MKS Będzin 1:3 (25:20, 17:25, 14:25, 26:28)

BBTS: Starożyłow, Janeczek, Grzechnik, Gryc, Kwasowski, Siek oraz Koziura (libero) Lipiński, Vemić, Bieńkowski, Gaca.

Foto: BBTS

db