Rekord niezwyciężony
Passa lidera podtrzymana, niezwyciężony bielski zespół wrócił z kompletem punktów. Rekord na kolejkę przed półmetkiem rozgrywek zapewnił sobie tytuł mistrza jesieni.
Piast Gliwice - Rekord Bielsko-Biała 1:5 (0:3)
Bramki: Budniak (2', 10'), Polasek (13'), Franz (25'), Marek (30')
Rekord: Kałuza (Nawrat) - Popławski, Bondar, Budniak, Marek, Janovsky, Wachuła, Biel, Polasek, Franz, Surmiak, Borowicz, Cichy.
Foto: Paweł Mruczek/BTS
db
Artykuł wyświetlono 2117 razy.
Zobacz również
Komentarze 7
kalka
oj gdyby Rysio z Jackiem mogli porządzić w tym klubie ...... byłoby pikowanie że hohohohoho
piłka
Adamsky - Rekord właśnie dlatego jest na topie bo jest to prywatny klub, miasto się tam nie miesza i z tego powodu są wyniki.Jak pokazuje praktyka gdzie miasto się miesza do sportu pręcej czy później pojawia się dno i wstyd.
Gizmo
Brawo REKORD.Widać ,że ludzie którzy zarządzają tym klubem robią to rozsądnie.Każda wydana złotówka oglądana jest dwa razy.To nie przypadek ,że najlepsi w kraju chcą grać w Rekordzie.Tylko państwowe czyli nie z własnego portfela pieniążki wydaje się lekko,łatwo i przyjemnie bez żadnego nadzoru.Patrz Podbeskidzie.
Adamsky
Oglądałem wczoraj wieczorem na TVP Sport są transmisje futsalu i akurat pokazali Rekord-Piast. Fajnie grali, Gliwice były bezradne. Oby tak dalej, jak widać Rekord to jedyny klub w B-B który sportowo jest na topie i jako jedyny jest... prywatny i miasto do niego nie dokłada :).
100%BB
Szkoda, ze nie grali z takim zaangażowaniem w Gdańsku! Wazna jest przewaga punktowa, w rundzie rewanżowej mają trudne wyjazdy do Szczecina i Zduńskiej woli, więc przewaga 5 punktów o niczym jeszcze nie rozstrzyga!Jedynym minusem są szybko zbierane faule nawet kiedy wynik jest korzystny dla Bielszczan. Pewnie źle się gra z wiedzą, ze na 7-8 minut przed końcem drużyna ma 5 fauli i każdy kolejny faul to przedłużony rzut karny.
Klauzula informacyjna ›