Nie odczarowali stadionu
- Zdarzają się momenty, że zwyczajnie nie idzie i przeraża, że kibice wtedy gwiżdżą. Chciałbym prosić, aby to się nie powtarzało, bo dajemy z siebie 100 proc. - mówi Dariusz Dźwigała.
- Kilka dni temu mówiłem, że pierwszy raz wygrałem z drużyną trenera Mamrota, a teraz nie udało mi się przełamać złej passy z Chojniczanką, której również do tej pory nie udało mi się pokonać. Po meczu z nią, będąc wtedy w Arce straciłem nawet pracę. Boli ta porażka i chciałbym też zwrócić uwagę na gwizdy z trybun, które są bardzo bolesne. Zdarzają się takie momenty, że zwyczajnie nie idzie i przeraża że kibice wtedy gwiżdżą. Chciałbym prosić, aby to się nie powtarzało, bo gwarantuje, że wszyscy dajemy z siebie ponad 100 proc.
- Przychodzą ciężkie chwile i pojawiają się błędy i ja je chce wziąć na siebie. Zawodnicy robią co mogą, aby dać radość kibicom. Dziś się nie udało. Kilak razy mieliśmy bardzo dobre kontrataki, ale w ostatnim momencie zawsze brakowało precyzji, jakości. Jeśli chodzi o pozytywy to zespół dziś dobrze zareagował po stracie gola, niestety nie przyniosło to bramki mimo kilku sytuacji po składnych akcjach.
- Zabrakło także dokładności w zagraniach z bocznych stref, bo te piłki już na krótkim słupku był wybijane przez zespół z Chojnic. Cały czas musimy mocno pracować nad jakością, Szkoda, że nie udało się odczarować tego stadionu.
Foto: TSP
db
Komentarze 89
Panie tRZENERZE? co Pan robi że drużyna nie ma siły? moze treningi trzeba obmyśleć deczko inaczej co? asystenci niech pomogą skoro Pan ma bład w sztuce
to wina trenera d.d i calej jego bandy od przygotowania
ludzie ewidentnie nie maja świeżości
nie rozumiem co z tym wspolnego ma np zarząd co on z nimi trenuje
nie- trenejro nie daje rady
a do kibiców ma wonty bo chłopina cisnienia nie trzyma
a napinaczy - nie brakuje co widać po tej stronie
0 celnych strzałów na bramkę oni uznali za sukces, tyrali na boisku na darmo. A co do Kołodzieja, to chyba sprawa jego żony, że ten piłkarz ma takie plecy. Patejuk, strzela gole w Puławach, a my takiego piłkarza się pozbyliśmy. Miał kontuzje bo miał i co z tego, o klasę lepszy od Kołodzieja, który się też skończył kiedy odszedł z TSP do Górnika Zabrze, tak na prawdę.
Kołodziej? Nie ma prawa grac z tą formą
A Podgórski grał nieźle i grał większość meczu
Wytłumacz Cię mi Ci na placu robił Kołodziej?????
Ja rozumiem że ktoś musi gadać do kamery- wywiady ale niech może w 4 lidze to robi
Grał piach i pot się z niego leje tyle w temacie
Żenada.Bez napastnika nie da się wygrywać a Demjan był dobry ale przed wyjazdem z Bielska.
Po powrocie to już nie ten sam zawodnik.
Co wnosi zmiana Sokołowskiego z Kołodziejem?
ławka Pali,Janota,Baran,Podgórski,Lis i JESZCZE JEDEN NAPASTNIK!!!
Klauzula informacyjna ›