Tylko w pierwszym i trzecim secie BKS Aluprof potrafił nawiązać wyrównaną rywalizację i powalczyć o zwycięstwo z Muszynianką Muszyna. "Stalówki" przegrały pierwsze spotkanie.

Dla "Muszynianek" gra o trzecie miejsce to bez wątpienia nagroda pocieszenia, gdyż tylko w takich słowach można określić walkę o brązowy medal najlepszej drużyny Pucharu CEV. Gospodynie dobrze rozpoczeły sobotnią rywalizację, wygrywając premierową odsłonę spotkanie do 24. Nie inaczej było w secie numer dwa. Zespół Muszynianki kontynuował dobrą grę i nie pozwolił na zbyt wiele siatkarkom z Bielska-Białej. Gospodynie zwyciężyły w tej partii do 20 i sytuacje BKS Aluprof wydawało się bardzo skomplikowana.

Partia trzecia to przebudzenie przyjezdnych, które zupełnie zdominowały wydarzenia, zwyciężając gładko 25:16. W czwartej odsłonie gospodynie nie dały już sobie wydrzeć zwycięstwa i w rywalizacji do trzech zwycięstw objęły prowadzenie. W bielskim zespole najczęściej punktującą zawodniczką była Helena Horka.

Muszynianka Fakro Muszyna - BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:1 (26:24, 25:20, 16:25, 25:15)
BKS Aluprof: Bergrova, Horka, Wołosz, Pelc, Sieczka, Cella, Sawicka (L) oraz Wojtowicz, Frąckowiak, Szymańska, Łyszkiewicz.

bak