Wszystko zaczęło się od szybko strzelonej bramki przez Dariusza Ruckiego, ale później ze skutecznością było już gorzej. W końcówce w rolach głównych wystąpili bracia Rupa.

Po otwierającym golu obrońcy Rekordu, świetne okazje bramkowa marnowali Bartosz Woźniak czy Kamil Żołna. W odpowiedzi nieporozumienie w defensywie Ruckiego z Łukaszem Szędzielarzem wykorzystał piłkarz gospodarzy i mieliśmy remis. Po zmianie stron aktywny w ofensywie był Dawid Rupa, który na kwadrans przed końcem dopiął swego i wykorzystał mierzone dogranie Wojciecha Małegojurka.

Już w doliczonym czasie gry w roli głównej we własnym polu karnym wystąpił drugi z braci Rupa, który faulować miał jednego z zawodników Hutnika. Gospodarze wykorzystali rzut karny, a sparingowa konfrontacja zakończyła się remisem.

Hutnik Nowa Huta - Rekord Bielsko-Biała 2:2 (1:1)
Bramki: Rucki (6'), D. Rupa (76')

Rekord: Góra - Gaudyn, Szędzialarz, Rucki, Profic - Żołna, Kubica, Ł. Rupa, Maślorz - Olszowski, Woźniak oraz Kozaczuk - Bojdys, Dudek, Sikora, D. Rupa, T. Bernat, Małyjurek.

db