Podczas ostatniego startu w czeskich Koutach bielszczanin Jakub Ilewicz z powodu upadku zmuszony był wycofać się z rywalizacji i nieco przedwcześnie zakończyć bardzo udany sezon.

Mistrz Polski w slalomie i brązowy medalista w slalomie gigancie zaliczył dość poważnie wyglądający upadek w ub. tygodniu podczas zawodów w Koutach. - Jestem cały poobijany - twarz, klatka piersowia, bark. Ale na szczęście nogi są całe. Podjąłem jednak decyzję o zakończeniu sezonu. Szkoda, bo liczyłem na poprawę punktów FIS w slalomie. Tak to już czasem bywa, że nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli - poinformował bielszczanin dla którego mijający sezon był niezwykle udany.

Ilewicz oprócz złotego i brązowego medalu mistrzostw Polski zwyciężył także w cyklu AZS Winter Cup, a ponadto świetnie startował w zawodach zaliczanych do cyklu FIS. Alpejczyk pochodzący z Bielska-Białej liczy, że jego tegoroczne wyniki nie przejdą bez echa i w końcu doczeka sie upragnionego powołania do reprezentacji Polski. Jego celem na przyszły rok jest start w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich Soczi 2014.

bak