Piątek był w bielskim zespole dniem bez futsalu. Mistrz Polski wyjechał kolejką linową na Szyndzielnię, a dopiero wieczorem rozpoczął analizę gry Finów, z którymi zagra o awans.

Bielszczanie po dwóch dniach zmagań zasłużyli na odpoczynek. W piątek nie trenowali, a korzystali z uroków górskiej scenerii. Sztab szkoleniowy zaplanował wyjazd kolejką linową na Szyndzielnię i spacer. Dopiero wieczorem wszyscy ponownie zaczęli myśleć o futsalu. Analizowana była gra zespołu z Tampere, który w turnieju nie stracił jeszcze bramki. Bilans mistrzów Finlandii to imponujące 17:0. 

Wobec gorszego bilansu bramkowego mistrz Polski aby myśleć o wygraniu turnieju, musi w sobotni wieczór pokonać Finów. Ale w bielskim zespole panuje umiarkowany optymizm. Z gry wypadł co prawda kontuzjowany Paweł Machura, ale drużyna biało-zielonych to przede wszystkim zespołowość, a nie indywidualności. Na stan zdrowia nie narzeka już brazylijski rozgrywający Douglas, a świetną dyspozycję potwierdza oszczędzany Michał Marek. W sobotę o odstawianiu nogi nie będzie już jednak mowy.

Futsalowy turniej UEFA Futsal Cup przyciągnął na widownie wielu kibiców. Zobacz galerię z trybun.

Finowie do decydującego spotkania przygotowywali się spacerując po Bielsku-Białej. Z kolei mistrz Szkocji, który w turnieju nie zdobył nawet bramki i nie liczy się w walce o zwycięstwo, chciał wybrać się do dawnego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu.

***

Dwa pierwsze dni futsalowych zmagań przyciągnęły sporą rzeszę kibiców do hali pod Dębowcem. Jak informują organizatorzy drugiego dnia zawodów na trybunach zasiadło blisko 2 tysiące widzów. W związku z tym MZK w sobotę po godz. 18.00 na liniach 7 i 8, którymi można dojechać do hali, podstawi duże, przegubowe autobusy. Natomiast po ostatnim meczu turnieju pojawi się dodatkowy autobus, kursujący do bielskiego dworca PKP. W autobusach obowiązywać będą bilety MZK.

Program III dnia zawodów, sobota 30 sierpnia:
17:00 Perth Saltires - FK Lokomotyvas Radviliskis
19:30 Rekord Bielsko-Biała - FS Ilves Tampere

db